Quantcast
Channel: Zapach Jaśminu
Viewing all articles
Browse latest Browse all 369

Różany fotelik - metamorfoza

$
0
0

 Tak jak obiecałam będę teraz pokazywać to co zmajstrowałam podczas letniego miesiąca jakim jest lipiec. Zacznę od metamorfozy fotelika, niestety nie mam zdjęcia jak wyglądało poprzednio bo zostało po zakupie na starociach bardzo szybko rozebrane . Było bardzo ciemne, obicie granatowe, a teraz wygląda tak jak na zdjęciach. Fotelik pomalowałam dwukrotnie farbą kredową Annie Sloan . Na zdjęciach trudno oddać kolor farby, jest to szarość wymieszana z beżem , cudowny "stary" kolor. W słoiczku nie wygląda ciekawie, ale na przedmiocie jest naprawdę bardzo ładny. Na obicie wykorzystałam materiał w róże ( oryginalny kupon Copyright 1995 ), który otrzymałam kiedyś w prezencie od Grażynki, i chociaż nie mam teraz z nią kontaktu to gorąco ją pozdrawiam. Materiał był na tyle piękny , że trzymałam go na coś wyjątkowego i się właśnie doczekał swojej odsłony. Fotelik pasuje kolorystycznie do mojego pokoju, jestem z niego bardzo zadowolona.


 Moja nowa zdobycz , w sklepie gdzie jest mydło i powidło, czyli różny szmelc, a do którego lubię czasami zaglądać, wygrzebałam cudny dzbanuszek i miseczkę  St Michoel  Edwardian Lady, nazwa idealna jak dla mnie,  w ulubiony motyw dzikich różyczek. Motyw pasujący idealnie do motywu obrusa , który pokazywałam Tu


 Od kuchni. 



Kolor fotelika i materia obicia w powiększeniu. 
Na dwukrotne pomalowanie fotelika wystarczyła mi próbka 100 ml farbki Annie Sloan i jeszcze mi troszkę pozostało. 



 Pozdrawiam cieplutko .

Viewing all articles
Browse latest Browse all 369