W dzisiejszym poście powinno być coś o dzieciach , ale jestem troszkę opóźniona więc będzie o niespodziance jaką mi sprawiła moja siostra Gosia. Miałam niedawno imieniny i przyszły do mnie życzenia od niej, a w środku karteczka. Ale jaka karteczka!!! Gosiu nawet nie wiesz jak mnie uszczęśliwiłaś, dawno się tak nie ucieszyłam z prezentu, ślicznie ci dziękuję , ty wiesz co ja lubię najbardziej.
Kartka z ilustracją damy z serii którą uwielbiam, z której to damy umieszczam w nagłówku bloga, bo damy tygrysek lubi najbardziej.
Ilustracja podpisana przez R.R.V.Wichera, na odwrocie tekst napisany po francusku , mniam. Ściągałam te ilustracje z sieci od dawna, bo są vintage do bólu, mają w sobie wszystko co lubię, ale jakoś nigdy nie miałam czasu zgłębić tajemnicy ich pochodzenia, aż do otrzymania kartki od siostry. Poniekąd zmusiła mnie ona do pogrzebania w internecie ( za każdym razem cieszę się że takie urządzenie ktoś wymyślił) .O poszukiwaniach napiszę innym razem.
Kartkę umieściłam w ramce , która czekała od dawna na wykorzystanie.
![]() |
Dama fiołkowa autorstwa R.R.V.Wichera |
Zabawiłam się programem i przekształciłam dwie fotografie na stary styl, zabawa ta spodobała mi się niesamowicie, fotografie też. Szkoda, że ciągle nie mam czasu na takie zabawy , ale może kiedyś?
![]() |
Delikatność w czerni i bieli z dodatkiem plamki koloru. |
![]() |
Ocieplenie obrazu |